Pieniądze dla potrzebujących firm czy dla cwaniaków?

Na przykładzie dwóch województw widać wyraźnie, w jaki sposób środki przeznaczone dla małych firm poszkodowanych w wyniku kryzysu wywołanego pandemią, rozeszły się w  sposób mało przejrzysty. W dniu 17 sierpnia w województwie zachodniopomorskim pula 50 milionów złotych rozeszła się po 11 minutach. Tydzień później w województwie wielkopolskim na rozdysponowanie kwoty 100 milionów złotych wystarczyła niecała minuta.

Czy można uznać przyjęty w obu opisanych województwa system naboru za przejrzysty i uczciwy? W mojej ocenie bezwzględnie nie! Wiele małych i średnich firm w całej Polsce potrzebuje pomocy. Od tej  pomocy zależy los przedsiębiorców i pracujących w ich firmach wielu tysięcy osób.

Sposób rozdysponowania środków pomocowych w obu opisanych województwach powinien być zmieniony, a wyniki naboru przeprowadzone w dniu 17 i 24 sierpnia anulowane. Inaczej społeczeństwo obu województw nie zapomni odpowiedzialnym za to politykom bardzo długo.

W.T.

Wielkopolska – Granty rozeszły się w minutę. Marszałek wszczyna kontrolę, wojewoda zawiadamia służby

Od ponad doby nie wiadomo, jak zostały rozdysponowane pieniądze dla wielkopolskich przedsiębiorców. 100 mln zł wyparowało w ciągu kilku sekund, a instytucje odpowiedzialne za zarządzanie tymi środkami – marszałek województwa, Ministerstwo Funduszy, a także sam WARP – długo milczały. W końcu zapadła decyzja: będzie kontrola. Wojewoda zaś zawiadamia prokuraturę i CBA.

Poniedziałek, 24 sierpnia, godzina 9:00. Na ten moment czekało wielu małych przedsiębiorców z Wielkopolski. Z wypełnionymi wnioskami czekali na start naboru po granty z tarczy antykryzysowej. Problem w tym, że niecałą minutę po otwarciu aplikacji, właścicielom firm wyskoczyły komunikaty, że pieniądze się skończyły.

Informacje o problemach dostaliśmy na platformę #dziejesie. Pani Karolina napisała: „Nabór zaczynał się w poniedziałek o godz. 9.00, a ponieważ o przyjęciu wniosku decydowała data i godzina, nastawiłam sobie zegar, żeby na pewno zdążyć. 30 sekund po godz. 9 dostałam komunikat, że wniosek przyjęto, ale pieniądze już się skończyły”.

Czy jest możliwe, że pani Karolina po prostu się spóźniła, a inni wnioskodawcy byli szybsi? Wątpliwości rozwiewa pan Jakub w swojej relacji: „Jestem informatykiem, przygotowałem sobie na serwerze skrypt, który miał za zadanie kliknąć link 1 ms po godzinie 9 (oczywiście zegar zsynchronizowany). Serwer połączony z siecią za pomocą łącza światłowodowego (operatorskiego). Równolegle zadziałał skrypt, który kliknął link sekundę wcześniej, czyli o 8:59:59.001. Z logów widzę, że wszystko przebiegło poprawnie. Niestety komunikat, że pula rozdysponowana. Nie wiem, co to za przekręt, ale na 100 proc. coś tu jest nie tak. Sprawa dla prokuratury.”

Historyczna dziura budżetowa. „Dzięki temu mogliśmy pomóc przedsiębiorcom”

Problem w tym, że regulamin konkursu na granty – o czym wspominali przedstawiciele WARP-u – nie wyklucza wykorzystania botów do „wyklikania” wniosków o pieniądze.

– Jeśli jest to przeoczenie, to jest to bardzo dziwne, ponieważ z botami nie da się wygrać. A jeśli pomoc miała być dla osób poszkodowanych, które naprawdę tej pomocy potrzebują, to w tym momencie nie dochowano równości szans. W mojej opinii ten konkurs powinien zostać powtórzony – mówi money.pl właścicielka firmy z Wielkopolski, Magdalena Kosakowska

Pytanie, czy takie tłumaczenie WARP-u przekona instytucje audytowe, odpowiedzialne za rozliczenie środków, czyli Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej oraz Komisję Europejską, która rozdaje dotacje i udziela zamówień publicznych. Wysłaliśmy nasze pytania do biura KE. Gdy dostaniemy odpowiedź, niezwłocznie ją opublikujemy.

Niewykluczone, że sprawa będzie miała swój dalszy ciąg także w prokuraturze. Na Facebooku powstało wydarzenie, które zainicjowali wielkopolscy przedsiębiorcy. Skrzykują się oni, aby podpisać zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Do wtorkowego popołudnia udział w akcji potwierdziło ok. 1000 osób.

– Trudno nie być rozgoryczonym. Większość przedsiębiorców czekała na te granty. Liczymy na to, że prokuratura i policja, które będą prowadziły dochodzenie, przyjrzą się, co tam się działo i wykluczą nadużycia – wskazuje Magdalena Kosakowska.

Źródło: money.pl

Zachodniopomorskie -Duże zainteresowaniem Zachodniopomorskim Pakietem Grantowym

Nabór do Zachodniopomorskiego Pakietu Grantowego zakończył się po niecałych 11 minutach. System został zamknięty po wyczerpaniu 130% alokacji przeznaczonej na udzielenie grantów. Wpłynęło 2007 wniosków na łączną kwotę 64 182 149,07 zł.

Spodziewaliśmy się, że nabór zakończy się bardzo szybko, gdyż zainteresowanie konkursem było duże. Nie jestem zwolennikiem zasady grantów w formule „kto pierwszy, ten lepszy”, ponieważ  pomoc nie zawsze trafi do tych, których kryzys dotknął najmocniej. Ale takie były reguły konkursu opracowane w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej dla wszystkich regionów, które zadeklarowały udział w tej firmie wsparcia. Cieszę się, że mogliśmy po raz kolejny pomoc przedsiębiorcom i zachęcam do obserwowania informacji o kolejnych konkursach na inwestycje i odtwarzanie miejsc pracy po COVID-19 – mówi Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.

Za przeprowadzenie konkursu odpowiadał Wojewódzki Urząd Pracy w Szczecinie. Nabór do pakietu grantowego zakończył się 17 sierpnia 2020 r. o godz. 08:40:39.

Granty na kapitał obrotowy są tylko częścią Zachodniopomorskiego Pakietu Antykryzysowego. Wsparcie firm w czasie kryzysu wywołanego pandemią uzupełnia oferta pożyczek płynnościowych o wielkości do 250 tys. złotych, które oferowane są u wielu pośredników w regionie ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego oraz Zachodniopomorskiego Funduszu Rozwoju. Ponadto środki unijne w dyspozycji Zarządu Województwa wspierają utrzymanie miejsc pracy, finansując „postojowe”.

Marszałek Olgierd Geblewicz zapowiada także, że czynione są wysiłki, by kolejne pieniądze dla przedsiębiorców, tym razem na inwestycje, mogły trafić jeszcze jesienią br. Trwają negocjacje z Komisją Europejską.

Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego
Biuro Prasowe

To top