Horropera, czyli kultura pandemii się nie boi

     Szczecińscy artyści dzięki wsparciu Samorządu Województwa Zachodniopomorskiego i Urzędu Miasta przygotowują książkę i płytę z niezwykłym słuchowiskiem „Horropera – po tamtej stronie burzy”. Materiał został zaprezentowany publiczności na żywo podczas Festiwalu Czytania „Odkrywcy Wyobraźni” 2018. Tegoroczną koncertową premierę na scenie filharmonii storpedował koronawirus, ale aktorzy i muzycy się nie poddali. Można ich wesprzeć, wpłacając choćby symboliczną kwotę.

Autorzy Horropery ostrzegają, że to „muzyczna sztuka grozy dla dzieci o mocnych nerwach”. Ale tak naprawdę jest i strasznie, i śmiesznie, i żartobliwie, i refleksyjnie. Dla najmłodszych i dla dorosłych. Opowieść stworzyli Irena Naumowicz i Konrad Pawicki, muzykę skomponował Jacek Wierzchowski, znany twórca muzyki teatralnej, o oprawę graficzną zadbali wykładowcy (Kaja i Piotr Depta-Kleśta) oraz studenci Akademii Sztuki. Na płycie usłyszymy instrumentalistów Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie, przy mikrofonach dali popis aktorzy trzech teatrów – Współczesnego, Polskiego i Pleciugi.

W epoce kultury ruchomych obrazów pełnoobsadowe słuchowisko to niezwykle cenne zjawisko. Połączenie słowa, muzyki i dźwiękowego tła niesamowicie oddziałuje na wyobraźnię. Kto kiedykolwiek zetknął się na przykład z Teatrzykiem Zielone Oko, z pewnością to doceni –opowiada Konrad Pawicki. – Horropera – po tamtej stronie burzy to przedsięwzięcie zakrojone na szeroką skalę. Warto podkreślić, że zaangażowani są artyści z wielu środowisk. Dążymy do tego, żeby efekt końcowy naszej pracy był najwyższej jakości. Może stać się jeszcze jedną kulturalną wizytówką Szczecina i województwa. W dodatku jest dowodem, że pandemia nie zatrzyma kultury – podkreśla Pawicki.

Oryginalny materiał tekstowo-muzyczny powstał z myślą o teatralnej scenie, ale został zaprezentowany publiczności w innej formie – słuchowiska na żywo podczas Festiwalu Czytania „Odkrywcy Wyobraźni”. W październiku tego roku planowano uroczystą premierę wersji koncertowej w Filharmonii. Niestety, koronawirus pokrzyżował plany artystów, lecz nie zniechęcił ich do działania. Nagrania odbywały się w Centrum Przemysłów Kreatywnych Akademii Sztuki. Sceny dialogowe są już gotowe. Partie solowe również. Teraz czas na dogranie tła dźwiękowego, efektów i spięcie całości muzyczną klamrą – kompozycjami Wierzchowskiego.\

Projekt można wesprzeć na platformie Wspieram.to:

Biuro Prasowe

Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego

To top