Minęły już ponad dwa lata od afery korupcyjnej w należącej do Gminy Kamień Pomorski Spółce PGK. We wrześniu 2019 roku Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało Adriana G., prezesa Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Kamieniu Pomorskim. Jak poinformował media Rzecznik Prasowy CBA – zatrzymany usłyszał zarzuty korupcyjne. Adrian G. został zatrzymany w związku ze śledztwem, prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie, dotyczącym ustawiania przetargów w zamian za przyjmowanie korzyści majątkowych. Dwa tygodnie wcześniej w ramach tego śledztwa, zarzuty usłyszał Tomasz Ż., były pracownik Starostwa Powiatowego w Kamieniu Pomorskim. Na wniosek prokuratury Tomasz Ż. został aresztowany.
Minęły kolejne dwa lata, kiedy to zarzuty otrzymała Prezes KTBS.
Tym razem Rada Nadzorcza KTBS zawiesiła w czynnościach prezesa KTBS panią Małgorzatę G-K. Zawieszenie ma związek z zarzutami, jakie Małgorzacie G-K postawiła Prokuratura. O sprawie poinformował na sesji w dniu 22 grudnia 2021 roku burmistrz Stanisław Kuryłło. Jak stwierdził, dla czystości sprawy do czasu rozpatrzenia zażalenia pani prezes będzie zwyczajnym pracownikiem TBS. Obowiązki prezesa pełnić będzie Elżbieta Borczyk, obecna główna księgowa.
Burmistrz nie odpowiedział na pytanie radnego Golusdy, jakiego rodzaju zarzuty postawiono prezes TBS. Prezes TBS złożyła zażalenie na zarzuty Prokuratury.
– Czekamy na decyzję sądu w sprawie możliwości dalszego kontynuowania współpracy z panią prezes – powiedział na sesji Stanisław Kuryłło.
Jak nieoficjalnie poinformował portal ikamien, w sprawie, o której mowa wyżej, zatrzymano także jednego z kamieńskich dziennikarzy. Czy fakt, że w dwu kamieńskich spółkach podlegających Burmistrzowi w krótkim odstępie czasu Prokuratura stawia zarzuty szefom tych spółek, to czysty przypadek, czy też fakt istnienia w Gminie Kamień układu. Rodzi się pytanie,jaką rolę w tych aferach pełni burmistrz Stanisław Kuryłło?
Nie jest żadną tajemnicą, że jesienią 2021 roku w Sądzie Okręgowym w Szczecinie ruszył proces w sprawie prezesa kamieńskiego PGK, w którym oskarżonym jest Adrian G. (prezes kamieńskiego PGK) oraz Tomasz Ż. (były pracownik Starostwa Powiatowego i PGK, były radny komitetu Nasza Gmina). Osoby te są oskarżone między innymi o przyjmowanie łapówek.
Odczytano akt oskarżenia oraz rozpoczęto przesłuchania świadków. Wyznaczono termin kolejnej rozprawy oraz wezwano kolejnych świadków.
Oskarżeni w sprawie to Adrian G. prezes PGK Kamień Pomorski oraz Tomasz, były pracownik Starostwa Powiatowego w Kamieniu Pomorskim, gdzie odpowiadał za przygotowanie przetargów. Został wybrany radnym Rady Miejskiej w Kamieniu Pomorskim z ramienia komitetu Nasza Gmina. Komitet ten wspierał na burmistrza kandydaturę Stanisława Kuryłło. Tomasz Ż. już jako radny miejski został zatrudniony w gminnej spółce PGK.
Zarzuty dla Tomasza Ż. dotyczą między innymi:
a) przyjmowania korzyści majątkowych w kwocie łącznie około 30 tys. złotych w zamian za udostępnienie informacji o ofertach innych oferentów
b) przyjmowania dla własnej korzyści nieodpłatnych usług w zakresie prac o charakterze budowlanym
c) złożenie fałszywego oświadczenia jako członek komisji przetargowej
d) utrudnianie postępowania przetargowego poprzez wchodzenie w porozumienie z oferentami
e) udzielenie pomocy do wyrządzenia szkody znacznych rozmiarów o wartości co najmniej 365 tys. zł.
Zarzuty dla Adriana G. prezesa PGK dotyczą między innymi:
a) przyjmowania korzyści majątkowych w kwocie łącznie około 20 tys. złotych w zamian za udostępnienie informacji o ofertach innych oferentów
b) doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie ponad 50 tys. zł w związku z pobieraniem przez inną osobę wynagrodzenia, podczas gdy w danym okresie osoba ta faktycznie nie świadczyła pracy;
c) wprowadzenie w błąd PFRON i doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości ponad 12 tys. zł.
d) utrudnianie postępowania przetargowego poprzez wchodzenie w porozumienie z oferentami
e) udzielenie pomocy do wyrządzenia szkody znacznych rozmiarów o wartości co najmniej 365 tys. zł
f) złożenie co najmniej 69 nierzetelnych pisemnych oświadczeń i doprowadzenie Banku Gospodarstwa Krajowego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Przed procesem wobec Adriana G. zastosowano poręczenie majątkowe oraz dozór Policji. Tomasz Ż. został tymczasowo aresztowany. Środek ten zamieniono następnie na poręczenie majątkowe.
Tomasz Ż. nie pracuje już w Starostwie Powiatowym w Kamieniu Pomorskim i nie jest już pracownikiem PGK.
Adrian G. nadal pełni funkcję prezesa kamieńskiego PGK.
Z ustaleń, jakie udało się naszej redakcji poczynić wynika, że sprawa jest rozwojowa, a dowody twarde. W przypadku obu spółek padają zarzuty korupcyjne.
Dziwne stanowisko w obu przypadkach podejmuje Burmistrz Kamienia Pomorskiego. Mam wrażenie, że ktoś tu jest zakładnikiem układu. Układu, w którym ważną rolę pełnił wspomniany już dziennikarz. A jaką rolę w tym układzie pełni Burmistrz Kamienia Pomorskiego Stanisław Kuryłło?
Waldemar Taranowicz