Znakomity wirtuoz skrzypiec, Konstanty A. Kulka, znów kapitalnie zachwycił. Tym razem podczas ósmego koncertu kamieńskiego festiwalu

W piątek (28.07.) w Katedrze kamieńskiej odbył się ósmy z dwunastu zaplanowanych koncertów w ramach 53. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej, który znów oczarował niezwykle licznych słuchaczy (ocenia się, że koncertu słuchało ponad 550 osób!) złożonych przede wszystkim z turystów i wczasowiczów przebywających na naszym wybrzeżu. Wśród tak wielu osób dojrzeliśmy niemal „odwieczny” duet artystyczny: piosenkarkę – Alicję Majewską oraz kompozytora i pianistę, Włodzimierza Korcza.
Nic to dziwnego, skoro w koncercie zagrał między innymi światowej sławy skrzypek pochodzący z Gdańska, prof. Konstanty Andrzej Kulka. Pierwszy raz skrzypek zagrał w Kamieniu Pomorskim (w Ratuszu), w roku 1970. Od tego czasu tutaj występował ponad dziesięć razy.
W jego wykonaniu usłyszeliśmy m.in. Affetuoso i Gigue z Sonaty na skrzypce solo Francesco Geminianiego oraz utwór zatytułowany Kaprys D – dur op. 29 nr 3 Karola Lipińskiego.
Znakomity wirtuoz zagrał również w duecie z dobrze zapowiadającym się wiolonczelistą, Maciejem Kułakowskim. W ich wykonaniu słuchacze usłyszeli jeden z utworów Ludwiga van Beethovena, oraz Passacaglia Georga Friedricha Händel’a.
Jednak początek należał do części organowej koncertu, w którym główną rolę odegrał świetny artysta, niepodważalny wirtuoz organów, prof. Julian Gembalski, absolwent katowickiej szkoły muzycznej. Jako ciekawostkę dodać trzeba, iż J. Gembalski założył pierwsze w Europie Środkowo – Wschodniej muzeum organów. Profesor swoją przygodę z kamieńskim festiwalem datuje na rok 1974, kiedy to po raz pierwszy zasiadł za klawiaturą wiekowych organów.
W jego wykonaniu usłyszeliśmy na początku koncertu, Toccata g – moll i Fuga g – moll Johanna Adama Reinckena i Johanna Christiana Rincka utwór zatytułowany Konzertstück Es – dur op. 33.
Cały koncert podzielono na kilka części, przeplatając go na przemian muzyką organową, to znów kameralną. Również w części kameralnej popisywał się wiolonczelista, Maciej Kułakowski, który zagrał utwór J. S. Bacha oraz jeden polskiej skrzypaczki, Grażyny Bacewicz.
- Gembalski zagrał także własną, zresztą bardzo interesującą kompozycję, zatytułowaną „Suita na organy zabytkowe” podzieloną na pięć części.
Świetni i wysokiej klasy wykonawcy dali znakomity koncert, który zapewne długo będzie rozpamiętywany przez słuchającą ich w piątkowy wieczór widownię. A trzeba przy tym dodać, że na koncercie zgromadził się nadkomplet słuchaczy. Nic dziwnego, bowiem przyciągnęła ich wysoka klasa artystów i sam fakt bycia na takim wyjątkowym koncercie. Dla wielu gości naszego wybrzeża jest to duża sprawa.
Miwa